Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RA-V
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 599
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: OLSZTYN
|
Wysłany: 26.11.2008 (06:20) Temat postu: |
|
|
^ Ja do 22 mam trening, więc wracam zazwyczaj ok.23. Położenie się więc ok.22 nie wchodzi u mnie w grę
Poza tym ja jestem "nocnym markiem", więc mi to pasi...
PEACE \/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
maverick
Vince Carter's Friend
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Leszno Płeć:
|
Wysłany: 26.11.2008 (07:10) Temat postu: |
|
|
obejrzalem caly mecz i nie skomentuje tylko powiem tak :gdzie byl Vince w tym meczu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Master VC
Mavs' Player
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: 26.11.2008 (07:15) Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że mimo nawet jakby Carter dobrze zagrał to i tak bysmy przegrali, ale może nie aż 27 pkt(wstyd). Jak taki Simmons gra co non stop pudłuje i jest cieniem samego siebie, Yi to słaby defensor, Lopez piłki złapać nie umie + Frank to jak tu wygrać z jedną z najlepszych drużyn ligi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
VC15
Hall Of Fame
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci? :) Płeć:
|
Wysłany: 26.11.2008 (14:54) Temat postu: |
|
|
no faktycznie Lopez ktory pilki nie potrafi zlapac a mial ledwo 1 strate
cieszy mnie w tym wszystkim fakt ze Kobik rzucil tylko 12pkt za to Gasol mial ich 26
co do bench to Farmar rzucil prawie tyle pkt co nasza lawka razem wzieta
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez VC15 dnia 26.11.2008 (15:01), w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
maverick
Vince Carter's Friend
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Leszno Płeć:
|
Wysłany: 26.11.2008 (14:59) Temat postu: |
|
|
no ale farmar troche na sile gral to fakt, lawka tam w lakers nie czesto gra zespolowo, co nie znaczy ze nie sa najlepsi bo sa. co do defensu Yi to slaby jest, ale bloczek na farmarze pyszny, a Seana na chyba Gasolu wyborny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dp10
Starter
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: 26.11.2008 (15:33) Temat postu: |
|
|
szoda ze przegralismy ale chociaz jedno sie udalo zatrzymali kobego wiec jest jakis plus ale przez to nie bylo tez widac VC szkoda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Master VC
Mavs' Player
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: 26.11.2008 (17:29) Temat postu: |
|
|
VC15 to nie byly straty bo z tego co pamietam to on pilki nawet nie zlapal. Ale mlody jest to sie wyrobi. juz o 4:00 kolejne emocje:]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bmb
Starter
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: 26.11.2008 (21:52) Temat postu: |
|
|
Master VC napisał: | juz o 4:00 kolejne emocje:] |
Sacramento jest mocno osłabione, więc mam nadzieję, że obędzie się bez zbędnych emocji. Liczę, że chłopaki bedą chcieli się zrewanżować i rozwalą ich tak jak LA nas zeszłej nocy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
RA-V
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 599
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: OLSZTYN
|
Wysłany: 27.11.2008 (00:43) Temat postu: |
|
|
Mecz z LA mnie rozjebał normalnie... 2,5 kwarty idą łeb w łeb, nagle dają sobie odjechać na 10 oczek, a w 4Q to Lakers już ich tylko lali...
Dzisiaj z Sacramento mam nadzieje, że będzie lepiej. Napiszcie po meczu jak to wyglądało, bo ja dzisiaj ide spać, wyjątkowo zmęczony jestem.
PEACE \/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
VC15
Hall Of Fame
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci? :) Płeć:
|
Wysłany: 27.11.2008 (07:13) Temat postu: |
|
|
bo ciezkiej batalii, znow po OT Nets wygrywaja
zasluga oczywiscie Devina
VC zlapal jakas kontuzje pod koniec meczu, mam nadzieje ze nic powaznego
ps
skad sie ten Salmons wziol? obilo mi sie kiedys o uszy ze ktos taki gra ale zeby rzucil nam 38pkt?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dp10
Starter
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: 27.11.2008 (07:25) Temat postu: |
|
|
no i pieknie wygrana mam nadzieje ze nic VC sie nie stalo i bedzie gral w nastepnym meczu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radek3
All-Star
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytów Płeć:
|
Wysłany: 27.11.2008 (07:53) Temat postu: |
|
|
NO salomons ostatnio wlasnie bardoz dobrze gra, cieszy bardzo wygrana tylko oby nic sie VC nie stalo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Master VC
Mavs' Player
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: 27.11.2008 (09:16) Temat postu: |
|
|
Gdy szedłem spać po 1 połowie myślałem, że NJ co najmniej 10pkt wygrają, a tu widzę że moje Sacto walczyło do końca.
VC15 - Salomons to F/G calkiem atletyczny zawodnik co robi wszystko po trochu na boisku + wysokie basketball IQ. Wcześniej gracz Sixers w 2006 podpisał z Kings za MLE! Gdy nie ma już Artesta Salomons dostaje sporo minut.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
RA-V
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 599
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: OLSZTYN
|
Wysłany: 27.11.2008 (10:50) Temat postu: |
|
|
Co do kontuzji, to NetsDaily piszą, że to jakieś zbicie nogi było... Czyli najprawdopodobniej nic poważnego
Cieszy kolejna wygrana, no i obyśmy się wznieśli w końcu powyżej tego .500
PEACE \/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Domin
Vince Carter's Friend
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrów Lubelski / Lubelszczyzna Płeć:
|
Wysłany: 27.11.2008 (15:20) Temat postu: |
|
|
Fartownie , tak jak z Raptors ale się udało . Zawsze pamiętałem sobie bilans po 14 spotkaniach Nets , w tym sezonie jest identycznie . Już 3 rok albo 4 z rzędu po 14 meczach mamy bilans 7-7 to jakieś fatum czy co
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kjubn
Administrator
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 742
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: 27.11.2008 (20:15) Temat postu: |
|
|
Cytat: | And then there's Mikki who still says watching Vince Carter is worth the price of admission.
"I saw the Toronto game. I saw the fire Vince always has. He plays and it's contagious. I know how they can come out to play. A lot of people doubt them but you can't for the simple fact they've got a great leader. They've got Vince: half-man, half amazing."
Moore issued similar sentiments. He loved his time in New Jersey, still admires the people there.
"I know it's a business. They were looking to change things around and they did - the whole squad is gone. I just wasn't in the equation," Moore said. "You can't have hard feelings. You never know, I might be back in a Nets jersey before my career is over." |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Master VC
Mavs' Player
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: 27.11.2008 (20:34) Temat postu: |
|
|
Miłe słowa Mikkiego. Szkoda, że odszedł, ale gra dla mojej 2 ekipy. Nie miałbym jednak nic przeciwko aby go zobaczyć znowu w barwach Nets.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
RA-V
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 599
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: OLSZTYN
|
Wysłany: 28.11.2008 (01:21) Temat postu: |
|
|
Ooo, to teraz mnie zaskoczył... Z resztą, Mikki zawsze dobrze z Vince'em się dogadywali - było widać
PEACE \/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek F.
Administrator
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: 28.11.2008 (17:14) Temat postu: |
|
|
szkoda chłopa,przydałby sie nam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bmb
Starter
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: 28.11.2008 (17:27) Temat postu: |
|
|
Szkoda, że Miki wybrał większą kasę, ale no coż to jest biznes. Pamiętam tę jego zywiołowość i chemię, którą wprowadzał kiedy był na ławce i na parkiecie. Gościu wkładał zawsze 110 procent swoich możliwości. Niestety kiedy nie ma już przy sobie Kidda jego gra przypomina tę zanim trafił do NJ.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|