NETS GAMES

radek3 · Wysłany: 22.11.2008 (10:09) Temat postu:

Ale zajebisty mecz w wykonaniu Vince, panowie Vinsanity is back Wesoly

Dobrze tym Raptorsom, Vince i love you Kwadratowy

VC15 · Wysłany: 22.11.2008 (10:17) Temat postu:

wlasnie obejrzalem skrot iiii
KURWA MAC MUSZE JAK NAJSZYBCIEJ OBEJRZEC TEN MECZ !!!
Vc nie raz a 2 razy pokazal rapkom kto jest najlepszy;p
najpioerw 3ka na OT i pozniej ten dunk na zwyciestwo, no poezja Wesoly

teddy82 · Wysłany: 22.11.2008 (12:13) Temat postu:

Tez jestem w szoku, że Nets wygrali. Vince jak za najlepszych lat, mam nadzieje, że na inne mecze tez będzie tak się mobilizował.

bonk · Wysłany: 22.11.2008 (12:40) Temat postu:

Widok zachowania Cartera po 3 na OT i po wsadzie - cos pieknego. Zaluje teraz ze poszedlem w kime, ale sciagne go jak najszybciej.
Zostalismy nazwani przez szanowny e-basket czarnym koniem Eastu, poniewaz wygrywamy z druzynami, ktore walczyly rok temu w PO. Ciekawa postawa redaktora Jezyk

maverick · Wysłany: 22.11.2008 (17:02) Temat postu:

jaka miazga to jest koniec. ja zakladalem ze albo wygramy i Carter jebnie ze 40 albo przegramy 40ma. przeciez koncowki w wykonaniu Cartera cos pieknego! i te reakcje... ah za to go UWIELBIAM! no przeciez do zludzenia ogladalem te ostatnie akcje! i nie powiem co w tylek wszystkim ktorzy watpia w niego i niedoceniaja, wszysktim moim znajomym kupon w plecy za sprawa Nets, i dobrze!
a teraz na spokojnie- swietna gra Devina i Brooka. mecz naprawde swietny, szybkie tempo. Hayes tez dobrze zagral, myslalem ze jak juz bylo 18 plecy to po meczu, ale nie poddali sie. defakto szkoda kontuzji Jeamine'a ale coz, tak o tym gadalismy ze Raps beda dobrzy dopoki sie JO nie polamie i jdnak rzeczywiscie byc moze kontraktowanie go byloby niekorzystne ze wzgledu na kontuzjogennosc jego kolana. Dzisiaj LAC. mysle ze podbudowany w hooj Vince bedzie kontynuuowal passe i zagra dobre zawody, tam raczej nie ma go kto kryc na obwodzie, pod koszem Kaman i Camby. takze szalu nie ma.

neo · Wysłany: 22.11.2008 (18:13) Temat postu:

nigdy, ale nigdy nie przypuszczałem, że mecz będzie miał taki przebieg. Cos niesamowitego. Vince znowu pokazał Kanadzie swoją wartość. Ogólnie końcówka prze zajebista po obu stronach. Emocje zmieniały się jak w meczu Blazers- Rockets. Myslałem że dostaniemy po dupie a tu taki ładny obrazek.

PS ciekawi mnie tylko kto dał Calderonowi kryć Cartera w tej ostatniej akcji?

kjubn · Wysłany: 22.11.2008 (18:21) Temat postu:

coz jego przydzieleniem byl dooling ale carter postawil mu zaslone i calderon sie nie porozumial z parkerem do konca. jose trzeba przyznac ze mimo ze w ataku jest swietny to w obronie jeszcze mocno kuleje

ciekawe jak dlugo uda nam sie utrzymac postawe w stosunku do cartera zanim znowu zaczniemy na niego psioczyc ze mu sie nie chce i ze to nie ten sam vc Jezyk

oby jak najdluzej Wesoly

maverick · Wysłany: 22.11.2008 (18:46) Temat postu:

tak apropo nie wiem czy zauwazyliscie, ale conajmniej polowe ptk Vince zdobyl spod kosza, tak na oko mowie ale tak bylo gdzies. pod koszem Vince jest raczej unstoppable, gorzej jak sie nadzieje na jakies 2 czapki to sie boi i stad robi sie bojazliwa gra rzuty z obwodu itp. przyklad? Devin Harris. nie straszny mu zaden center, twardo penetruje Kwadratowy

Krzysiek F. · Wysłany: 22.11.2008 (19:12) Temat postu:

panowie.......ogladajmy dzisiaj razem mecz z Clippersami:D Wesoly

,bo sie podjarałem Wesoly

PS.podobał sie Wam Dunk VC w pierwszej kwarcie???

Domin · Wysłany: 22.11.2008 (22:15) Temat postu:

Ja jeszcze ściągam mecz i mam pytanie , gwizdali na VC ? bo na skrócie nba.com nie słychać bo jak tylko miał piłkę to od razu trafiał Jezyk

.

Teraz kibice jeszcze bardziej go nie lubią za to że nie trafił z Sixers tego rzutu w PO Jezyk

. Bo z nimi w końcówkach zawsze trafia Wesoly

i oto chodzi Wesoly

maverick · Wysłany: 22.11.2008 (22:29) Temat postu:

gwizdali caly mecz chyba, o ile pamietam bo pozniej juz takie emocje ze nie zwracalem uwagi na gwizdy. ale na poczatku owszem boooooz

Master VC · Wysłany: 22.11.2008 (23:02) Temat postu:

nie ma co się jarać carterem. takie mecze to on powinien za każdym razem mieć, a nie tylko przeciw raps i teraz się założę że nie rzuci więcej niż 20pkt. ktos dobrze napisal vc to taki udawany franchise player

RA-V · Wysłany: 23.11.2008 (01:10) Temat postu:

I ja się jarałem jak T-Mac rzucił 13pkt. w 35sek.?

A co Wy na 12pkt. Vince'a w ostatnie 50sek. 4kwarty ??!!?? Zdziwiony

Kurwa, nie mogłem meczu oglądac live bo zacinał się tak, że nawet najbardziej cierpliwy człowiek na świecie poszedłby spać... No i ja poszedłem.
Rano wstaję, patrzę... i oczom nie wierzę!! 39-9-6 ? WooooooooW!!!

12pkt. w ostatnie 50sek. ostatniej kwarty + trója na dogrywkę + winning dunk... brak słów!!!

Żałuję bardzo, że mecz ściągnął mi się dopiero późnym wieczorem i nie zdążę go obejrzeć, ale obejrzę jutro na bank!

A co do reakcji Vince'a po tej trójce - yeeeeeeeeeeeah!!!

p.s. Kuba, dzięki za link z głównej stronki (wywiad z VC po meczu).
A jeśli ktoś nie widział -> [link widoczny dla zalogowanych]

PEACE \/

Krzysiek F. · Wysłany: 23.11.2008 (01:15) Temat postu:

brawo Rafał,za własciwy dział i za linka:P Wesoly

RA-V · Wysłany: 23.11.2008 (01:40) Temat postu:

VC15 · Wysłany: 23.11.2008 (08:52) Temat postu:

ja to juz nie wiem o co w tym wszystkim chodzi;p
z dnem ligi Nets przegrwaja a jak ktos troche mocneijszy to daja im seryjnie w dupe
Vince no kurde, nastepny piekny mecz Wesoly

jednego meczu nie zassalem a juz drugi musze zaczac

ps
ma ktos z was moze namiar na Vince'a CIU w meczu z LAC? no nie wytrzymam az do sciagniecia

musze zobaczyc to jak najszybciej

Good ol'Vince is back Mruga

slawo15vc · Wysłany: 23.11.2008 (13:10) Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Krzysiek F. · Wysłany: 23.11.2008 (13:30) Temat postu:

Bmb · Wysłany: 23.11.2008 (14:13) Temat postu:

Puścili w końcu mecz z LAC, czy nie? Czekałem do końca drugiej kwarty i się nie doczekałem.

neo · Wysłany: 23.11.2008 (14:17) Temat postu:

NJN znowu wygrali:) może przeciwnik nie był z najwyższej półki, ale Vince i Yi zagrali dobre zawody. Vince fajnie pake wjebał i Crunk it Up powraca:)
GO Nets!! Go Vince!