NETS GAMES

maverick · Wysłany: 15.03.2008 (21:07) Temat postu:

VC lubi grac przeciw utah, pamietny zeszloroczny at the buzzer. tam nie ma w sumie kto pokryc Cartera wiec licze na rzeczywiscie dobry mecz

Bmb · Wysłany: 15.03.2008 (23:28) Temat postu:

Nenad nie zagra z Jazz. Nie wiem czy się cieszyć czy nie bo ostatnio grywał nieźle, ale więcej czasu dostanie Sean i może w końcu Stro zagra. Zobaczymy jak to będzie. Liczę na mecz pełen walki i zaangażowania.

....
Zwycięstwo!!!!!!!!! Ale emocje! Mecz był naprawdę super. Obie drużyny grały szybko i ich gra naprawdę mogła się podobać. RJ w koncówce wykonał kawał dobrej roboty chociaż liczyłem, że to Vince bedzie kończył akcję. VC kiepsko jeżeli chodzi o skuteczność, ale zagrał agresywnie, ręka nie drżała mu przy wolnych no i w ostatniej akcji neczu b. dobrze pokrył Okura. Kolejnym z bohaterów spotkania jest napewno Boone (jeden z lepszych meczy) oraz Boki, który tafiał ważne trójki. Bardzo dobrze zagrał też Harris. Pokazał kilka efektownych wiazdów, ale czasami grał zbyt samolubie. Mimo to gra Nets z nim lub z Marcusem to niebo a ziemia. Na nic się zdał fenomenalny mecz Boozera.

Go Nets Wesoly

Master VC · Wysłany: 16.03.2008 (03:18) Temat postu:

Jest wygrana i to z Jazz. Kolejna końcówka nerwowa i dzięki Jeffersonowi wygrywamy. Było dużo głupich strat i fauli, Carter 25pkt, ale dzięki głównie FT bo z gry tylko miał 6-20. Nieźle Harris i oczywiście Boki, który dzięki swym trójom tez pomógł. Fajne alleyoopy Jeffa i Harrisa. Boozer nas niszczył w lato musi przyjsć jakiś porządny pf, który by bronił takiego gracza jak Booz. Następny mecz z Bulls i tych też jesteśmy w stanie pokonać, a ostatnio Byki grają słabo. GO NETS!!!!!!!!!!!

dp10 · Wysłany: 16.03.2008 (08:30) Temat postu:

SUUUUUUUUUUPPPPEEEEEERRRRRRR nie mylily mnie przeczucia VC dobra obrona w ostatniej sek RJ nie zawiodl poprostu swietny mecz ale bardzo nerwowy..... az obudzilem rodzicow kiedy sie darlem jjjjjjjjjjjjjjeeeeeeeeeeeeeesssssssssstttttttt jak RJ trafil a pozniej po dobrej obronie VC.......uffff poprostu jestem szczesliwy...Bulls pokonamy bo w tym sezonie z nimi wygrywalismy i teraz tez ich pokonamy

maverick · Wysłany: 16.03.2008 (08:31) Temat postu:

dobrze mieć ryśka w zespole Wesoly

widac ze netsi wiedza o co graja,w koncu o 8 w PO walczy kilka teamów Wesoly

cieszy wygrana z Utah zwlaszcze ze ci dzien wczesniej osmieszyli Boston !! nasz team jest nieprzewidywalny i licze ze u3maja forme do konca.jak gramy szybko to gra idzie, harris bardzo ladnie ciagnie gre

VC15 · Wysłany: 16.03.2008 (10:06) Temat postu:

ja tego nie pojmuje, slabszym od siebie rady dac nie moga ale silniejszym (chyba tylko teoretycznie Mruga

) jakos podolali
mimo wszystko bardzo sie ciesze ze wygrali, moze wkoncu do nich i do trenera trafilo to ze PO zaczynaja sie powoli oddalac

Bmb · Wysłany: 16.03.2008 (12:00) Temat postu:

neo · Wysłany: 16.03.2008 (12:26) Temat postu:

no ładnie:)
dobra gra Netsów w końcu.
zajebista akcja Vinca ze spin moovem, wykurwiste aleyopy z połowy, swietny finish Jeffa(nie wiem jak to trafił ale fajnie że wpadło Wesoly

)
mam nadzieje że taka gra będzie sie już utrzymywac

Master VC · Wysłany: 16.03.2008 (13:25) Temat postu:

Ja już nie mogę się doczekać wtorkowego meczu z Bulls. Byki grają kaszanę w tym sezonie i uważam, że po trejdzie z Cavs są słabszą drużyną. Jestęsmy nawet ich pokonać conajmniej 10 punktami, a w noc następną podejmujemy Hawks. Smith i Johnson ostatnio miewają dobre mecze i Atlanta walczy o PO więc to może być zacięty mecz. Później gramy z Nuggets i tutaj przewiduje porażkę choć, ale nie wykluczam zwycięstwa i ciekawe czy z odmienionym składem wreszcie może pokonamy Knicks z którymi gramy 24 marca w MSG.

Ja tak typuje, które Nets są mogą wygrać/wygrają
18.03 - Chicago: W
19.03 - Atlanta: W
21.03 - Denver: L
22.03 - Philadelphia: L
24.03 - New York: W
26.03 - Indiana: W
28.03 - Indiana: W
29.03 - Phoenix: L

dp10 · Wysłany: 16.03.2008 (14:12) Temat postu:

Ja tak typuje, które Nets są mogą wygrać/wygrają
18.03 - Chicago: W
19.03 - Atlanta: W
21.03 - Denver: L
22.03 - Philadelphia: L
24.03 - New York: W
26.03 - Indiana: W
28.03 - Indiana: W
29.03 - Phoenix: L[/quote] JAK dla mnie z 76ers wygramy a przegramy1mecz z Indiana

OBCY · Wysłany: 16.03.2008 (15:29) Temat postu:

a to moje typy
18.03 - Chicago: W
19.03 - Atlanta: L
21.03 - Denver: L
22.03 - Philadelphia: W
24.03 - New York: W
26.03 - Indiana: W
28.03 - Indiana: W
29.03 - Phoenix: L

Domin · Wysłany: 16.03.2008 (16:25) Temat postu:

Ja tam bym wolał żeby było tak Wesoly

18.03 - Chicago: W
19.03 - Atlanta: W
21.03 - Denver: W
22.03 - Philadelphia: W
24.03 - New York: W
26.03 - Indiana: W
28.03 - Indiana: W
29.03 - Phoenix: W Wesoly

mało realne ale w wykonaniu nets nic nie jestes niemożliwe

gerald · Gość

Szalejecie z tym optymizmem! Ja myśle że to wszystko i tak nie ma znaczenia. Trafimy na Boston albo Detroit więc .... nie ma letko Wesoly

Gdyby tak awansować na 6 miejsce ... Z Orlando już można powalczyć. Kurcze! Czekam na 40-sto punktowy mecz Cartera w tym sezonie i sie nie mogę doczekać!!!

neo · Wysłany: 16.03.2008 (18:24) Temat postu:

Lucas_Vc!! · Wysłany: 16.03.2008 (20:27) Temat postu:

18.03 - Chicago: W
19.03 - Atlanta: W
21.03 - Denver: L
22.03 - Philadelphia: W
24.03 - New York: W
26.03 - Indiana: W/L
28.03 - Indiana: L/W
29.03 - Phoenix: L

Któryś z Indiana nie wejdzie

.

Master VC · Wysłany: 17.03.2008 (13:58) Temat postu:

Hawks pokonując Knicks wczoraj mają taki sam bilans jak Nets, ale na 8 miejsce się nie łapią. Ich kalendarz do końca marca wygląda tak: Wizards, Nets, Magic, Bulls, Bucks, Bulls, Grizllies troszkę łatwiejszy od naszego dlatego NJN muszą się spiąć i ostro zapieprzać jak chcą w PO wystąpić. Stawiam, że Hawks przegrają z nami, Magic, Wizards i 1 z Bulls, choć Bux też są nie przewidywalni. Jesteśmy lepszą od nich ekipą i jakby nie patrzył Frank to lepszy coach niż Woodson. Kwiecień też mamy trudniejszy niż oni. Nets walczcie co jak co, ale nie chcę by kosztem Nets to Hawks weszli do PO.
GO NETS!!! VC rzucaj na 50% skuteczności!!!

Master VC · Wysłany: 19.03.2008 (03:59) Temat postu:

Banda nieudaczników z Nets :? Bulls nas rozpykali, zagrali naprawdę dobre zawody. Nets gubili piłkę jak małe dzieci, VC powinien brać ciężar gry na siebie, a on stara się jak ma ochotę. Wkurzają mnie te piłki podawane do Nachbara mimo, ze temu nic nie wychodzi i pod koszem też zostaliśmy zgromieni. Co mnie najbardziej martwi to uraz kostki Harrisa :? Smutny

oby to nie było nic poważnego bo bez Devina o PO będzie ciężko. Jutro mecz z Hawks, którzy są na gazie i jak Nets się nie za angażują to też dostaniemy baty. Jak VC, Jeff przedewszystkim będą się starać z całych sił to brak Devina nie będzie aż tak odczuwalny.
Ale po tym meczu jestem ostro wkurzony

OBCY · Wysłany: 19.03.2008 (11:41) Temat postu:

no kurwa comment Smutny

Stromile's Haier Play of The Day [link widoczny dla zalogowanych]

Bmb · Wysłany: 19.03.2008 (14:05) Temat postu:

I jak tu nie kochać New Jersey???? Przegrana z bezpośrednim rywalem o miejsce w POna pewno nam nie pomoże. Do tego jeszcze kontuzja Harrisa. Poprostu swietnie. Na osłodę pozostaje jedynie akcja Swifta. Następny mecz poprostu trzeba wygrać bo nasza sytuacja moze się skomplikować.

Master VC · Wysłany: 19.03.2008 (15:00) Temat postu:

Ja bardziej martwiłbym się Hawks niż Bulls. Atlanta jest na 8 miejscu i dzisiaj musimy z nimi wygrać choć łatwo nie będzie. W końcu Hawks maja szansę na wejście do PO od 9 lat. Dzisiaj muszą zagrać jak z ostatnio z Cavs czy Jazz. Najbardziej obawiam się Smitha i Johnsona i na nich Jeff i Carter muszą się zmobilizować. Mam nadzieje, ze się uda i nadal nie mogę uwierzyć, że przejebali z Bulls :?.