Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
VC15
Hall Of Fame
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci? :) Płeć:
|
Wysłany: 29.02.2008 (21:53) Temat postu: |
|
|
Lucas_Vc!! napisał: | Taaaa, skoro Bowen jest świetnym obrońcą to od razu spowoduje kontuzje Vince'a c'mon nie bądźcie takimi pesymistami i nie prorokujcie z góry złego zakończenia . | ale nie chodzi ze swietny obronca to VC zlapie kontuzje
bodajze 2 razy zdazyla sie taka sytuacja ze Vince przez Bowena lezal z czego ( jesli dobrze sobie przypominam) raz zalapal kontuzje kostki
Vince ma do niego pecha wiec najlepiej jakby to Bowen zlapal kontuzje przed meczem z Nets albo w trakcie ( naprzyklad wyladowalby na stopie VC, byliby wtedy kwita )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Krzysiek F.
Administrator
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: 29.02.2008 (22:41) Temat postu: |
|
|
ogólnie meczyk bardzo mi sie podobał.ale....
-S.Williams grał za mało
-za dużo Bucks zbierali pod naszym koszem
-Krstic umarł koszykarsko(przynajmniej teraz)
Nie wiem czemu,ale nie lubie Marcusa....wrrr.widać,że czasem na siłe oddaje rzuty,dla mnie jest to bardziej 2 niż 1,mam nadzieje że Devin odbierze mu minuty,przynajmniej trafia i wali dany:P.Bardzo mi sie podobała obrona VC w pierwszej połowie przeciwko Reddowi,jak plaster.Dało sie dzisiaj wyczuć jakiś team spirit,taki zalązek,ale coś moze z tego urośnie,3mam kciuki za naszych:)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krzysiek F. dnia 29.02.2008 (22:43), w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
V_C
Rookie
Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Moher City Płeć:
|
Wysłany: 29.02.2008 (23:37) Temat postu: |
|
|
Ja właśnie oglądam mecz SAS - DAL i wracając do tematu kto powinien wyjść przeciwko TD to wydaje mi sie, że jedyna opcja to Sean. Nie ma się co oszukiwać, jeżeli Tim przeciwko Dirkowi i Dampierowi rzuca 31pkt i ma 15 zb. to nas przy dobrym dniu może zmasakrować. Jeżeli Sean wyjdzie przeciwko niemu to niestety problemem mogą być faule które może za szybko złapać ale to i tak chyba najlepsze wyjście. Nie lubię Duncana ale mam duży szacunek dla jego gry a jeżeli Frank znowu postawi na Krsticia w s5 to nie widzę zbytnio szans na walkę pod tablicami :?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kubas#15
All-Star
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cracovia Płeć:
|
Wysłany: 29.02.2008 (23:41) Temat postu: |
|
|
Na Duncana wystawić Seana, a jak ten będzie miał problem z faulami to Swifta, byleby tylko nie Krsticia bo dupa bedzie z wygranej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucas_Vc!!
All-Star
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowogard
|
Wysłany: 29.02.2008 (23:53) Temat postu: |
|
|
VC15 napisał: | ale nie chodzi ze swietny obronca to VC zlapie kontuzje
bodajze 2 razy zdazyla sie taka sytuacja ze Vince przez Bowena lezal z czego ( jesli dobrze sobie przypominam) raz zalapal kontuzje kostki
Vince ma do niego pecha wiec najlepiej jakby to Bowen zlapal kontuzje przed meczem z Nets albo w trakcie ( naprzyklad wyladowalby na stopie VC, byliby wtedy kwita ) |
Wiem o tym doskonale, tylko, że mi chodzi o to jak by np. Vince miał z góry się obawiać Bowena to raz, że by grał jak statysta a dwa siadł by psychicznie bo wiedział by, że zły Bruce tylko na niego czeka zresztą Vince nie pierwszy i nie ostatni złapał kontuzje od tego szydercy :wink:.
Kubas#15 napisał: | Na Duncana wystawić Seana, a jak ten będzie miał problem z faulami to Swifta, byleby tylko nie Krsticia bo dupa będzie z wygranej. |
Sean jest za słaby w uszach by kryć Duncana, zresztą niezła by mogła być dla niego motywacja kryjąc najlepszego PF ligi a co do meczu to jeśli nawiążemy chociaż równo rzędną walkę SAS będę zadowolony, ile lat z nimi już nie wygraliśmy 5?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lucas_Vc!! dnia 29.02.2008 (23:54), w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
dp10
Starter
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: 01.03.2008 (08:22) Temat postu: |
|
|
no coz duncan nas zniszcy jesli bedzie go kryl kristic wiec williams ma najwieksze szanse przy nim bo jest bardzo szybki i skoczny fakt problemem moga byc faule... SAS maja nad nami przewage gdyz maja dobra lawke rezerwowych i ich caly sklad jest bardzo mocny a u nas niestety zmiennikow praktycznie nie ma i jest tylko3graczy na ktorych mozna oprzec jakos atak czyliVC RJ i Harris
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
neo
Mixer
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: 01.03.2008 (08:39) Temat postu: |
|
|
Lucas_Vc!! napisał: |
najlepszego PF ligi |
według mnie to KG jest najlepszym PF'em ligi:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radek3
All-Star
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytów Płeć:
|
Wysłany: 01.03.2008 (09:37) Temat postu: |
|
|
neo napisał: | Lucas_Vc!! napisał: |
najlepszego PF ligi |
według mnie to KG jest najlepszym PF'em ligi:) |
Wg. mnie to Amare
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kubas#15
All-Star
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cracovia Płeć:
|
Wysłany: 01.03.2008 (09:39) Temat postu: |
|
|
Ja również uważam, że to Duncan jest najlepszym PF ligi i zapewne jednym z najlepszych w historii. Chciałbym, że Frank dał szanse Seanowi, może sie zmotywuje jak pisał Lucas_Vc!! i zagra przeciw niemu świetne zawody, zresztą niech mu tylko troche poprzeszkadza i nie da rzucić więcej jak 25 pkt Co do pojedynku Carter vs. Bowen mysle, że jeśli Vince nie przestaraszy sie na początku tego HUJA i on nic mu nie zrobi to zagra dobre zawody. w S5 powinien wyjść Harris, chyba, że sie boja o jego kostke (czy co tam miał kontuzjowane). Myśle, że on lepiej by sobie radził w obronie z Parkerem, no i trzeba bedzie jeszcze powstrzymać Manu, bo ten gra ostatnio znakomicie niestety (choc go lubie za oryginalnośc)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
VC15
Hall Of Fame
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci? :) Płeć:
|
Wysłany: 01.03.2008 (10:12) Temat postu: |
|
|
ciezko okreslic ktory PF aktualnie jest najlepszy, raz KG ma swoj czas, raz Duncan, innym znowu razem Amare
mozna sie klucic ktory jest najlepszy porownujac osiagniecia, statystki ble ble ble itd.
nie spodziewam sie wygranej Nets w tym spotkaniu ale hcialbym zeby porazka niebyla wieksza niz 5 pkt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucas_Vc!!
All-Star
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowogard
|
Wysłany: 01.03.2008 (11:00) Temat postu: |
|
|
neo napisał: |
według mnie to KG jest najlepszym PF'em ligi:) |
To podam prosty przykład, 4>0.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karczy_madafaka
Euroliga
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WWA
|
Wysłany: 01.03.2008 (13:23) Temat postu: |
|
|
radek3 napisał: | neo napisał: | Lucas_Vc!! napisał: |
najlepszego PF ligi |
według mnie to KG jest najlepszym PF'em ligi:) |
Wg. mnie to Amare |
Noooo bez jaaaaaj
Cytat: | To podam prosty przykład, 4>0. |
I na tym mozna by skonczyc. Pomijajac fakt ze to Duncan jest najlepszym obroncą z posrod ich wszystkich, jest najbardziej clutch i ze wokol takich graczy buduje sie mistrzowskie zespoly.
Ale z drugiej strony nie robi fajnych paczek i nie krzyczy tak fajnie jak Amare po zdobyciu punktow, wiec rozumiem ze niektorym ciezko go uznac za najlepszego / TOP3 najlepszych graczy w lidze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dp10
Starter
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: 01.03.2008 (14:34) Temat postu: |
|
|
najlepiej uznajmy ze cala3jest super ale tylko Duncan jest wsrod nich graczem z mistrzostwami na koncie... Ale jedno jest pewne najlepszym wsrod wysokich graczy obecnie jest Howard bo to co ten kolo robi przechodzi ludzkie pojecie DOMINUJE PAKUJE I WOGOLE MIELI w tym sezonie tylko on jest SUPERMANEM....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karczy_madafaka
Euroliga
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WWA
|
Wysłany: 01.03.2008 (14:44) Temat postu: |
|
|
dp10 napisał: | najlepiej uznajmy ze cala3jest super ale tylko Duncan jest wsrod nich graczem z mistrzostwami na koncie... Ale jedno jest pewne najlepszym wsrod wysokich graczy obecnie jest Howard bo to co ten kolo robi przechodzi ludzkie pojecie DOMINUJE PAKUJE I WOGOLE MIELI w tym sezonie tylko on jest SUPERMANEM.... |
Czemu mamy uznac? O ile w przypadku Garnett'a i Duncana faktycznie mozna miec watpliwosci (chociaz osobiscie nie wiem jak mozna uznac za najlepszego PF'a w lidze gracza, ktory przez 12 lat wygral 2 serie w PO's :roll: zwlaszcza majac po przeciwnej stronie goscia ktory statystycznie wcale mu nie ustepuje, a przy okazji wygral wszystko co mozna bylo w koszykowce wygrac), ale Amare? :lol: No naprawde litosci... facet nie broni, nie ma etyki pracy, jest kontuzjogenny, nic nigdy nie wygral, ma koszykarskie IQ na poziomie Smusha Purkera, a do tego nawet nie jest najwazniejsza postacia w swojej druzynie.
Howard z kolei jest jeszcze za mlody i za bardzo jedno wymiarowy. Zreszta po swietnym poczatku sezonu, spuchl troche w drugiej czesci. Uwielbiam goscia, ma ogromny talent i napewno sporo w lidze osiagnie, ale stawianie go na rowni z Duncanem juz teraz jest troche nie na miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
V_C
Rookie
Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Moher City Płeć:
|
Wysłany: 01.03.2008 (14:54) Temat postu: |
|
|
Ja mimo, że najmniej go lubie z całej tej trójki to najwyżej stawiam TD. Mimo, że jest najmniej efektowny to jego wkład w grę jest nie do przecenienia.
Co do Howarda to jak dla mnie to on dopiero pokaże na co go stać. O ile nie przydarzy mu sie jakaś poważna kontuzja (czego mu nie życzę ) to za jakieś 2 lata powinien trząść tą ligą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 01.03.2008 (16:18) Temat postu: |
|
|
jak dla mnie to nie można jasno stwierdzic że TD jest lepszy od KG. obydwoje prezentują najwyższy poziom więc zdania napewno będą podzielone. Ja stawiam na KG chociarzby z tych wgledów, że ma dużo więcej cech przywódczych, wprowadza atmosfere w drużynie przez którą słabnsi gracze grają dobre mecze itd.
no i akurat zdobywanie mistrzostw nie określa który gracz jest lepszy. No ale nie wiem, zdaje mi się że Minnesotta za czasów Garnetta była "troche" słabsza od Spursów, ale to tylko takie moje zdanie
jesli uważacie że te teamy prezenotały taki sam poziom no to pozdro. A nawet gdyby KG robił wszystko na 200% to i tak by ich nie wprowadził nawet do WCF.
jeśli chodzi o statsy to w tym sezonie odrobine słabsze wykręca KG.
Patrzac na 2 sezony przed teraźniejszym to KG jest minimalnie lepszy, więc statsy tutaj niczego nie zobrazują
|
|
Powrót do góry |
|
|
neo
Mixer
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: 01.03.2008 (16:21) Temat postu: |
|
|
To wyżej to ja, tylko znowu mnie cos automatycznie wylogowało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
VC15
Hall Of Fame
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci? :) Płeć:
|
Wysłany: 01.03.2008 (16:30) Temat postu: |
|
|
jesli milibysmy porownywac graczy ze wzgledu na zdobyte tytuly to Wade bylby lepszy nawet od bronka (w tytulach 1:0 dla Wade'a ) ale porownujac statystyki to niebo a ziemia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karczy_madafaka
Euroliga
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WWA
|
Wysłany: 01.03.2008 (16:55) Temat postu: |
|
|
Neo:
Cytat: | jak dla mnie to nie można jasno stwierdzic że TD jest lepszy od KG. obydwoje prezentują najwyższy poziom |
Ta, jedyna roznica jest taka ze jeden z nich jest filarem czolowej druzyny w lidze i zdobywa wszystkie najwazniejsze nagrody jakie mozna zrobic, a drugi przez 12 lat byl w dupie ze swoja druzyna.
Cytat: | Ja stawiam na KG chociarzby z tych wgledów, że ma dużo więcej cech przywódczych, wprowadza atmosfere w drużynie przez którą słabnsi gracze grają dobre mecze itd. |
A co mu daja te cechy przywodcze? W milszej atmosferze odpadaja w I rundach? Fajnie.
Przy Duncanie inni tez graja lepiej (zwlaszcza obwodowcy), jak zreszta przy kazdym dominujacym wysokim.
Cytat: | no i akurat zdobywanie mistrzostw nie określa który gracz jest lepszy. No ale nie wiem, zdaje mi się że Minnesotta za czasów Garnetta była "troche" słabsza od Spursów, ale to tylko takie moje zdanie |
Juz nawet nie chodzi o mistrzostwo, ale Garnet NIC nie osiagnal druzynowo. Poza tym, strasznie mnie wkurwia takie gadanie "nie mial z kim grac", "mial slabszy zespol". Prawda jest taka, ze b. wybitni gracze roznia sie od innych wybitnych graczy tym, ze wokol nich mozna zbudowac mistrzowskie ekipy. Swietnym przykladem moze byc chocby Kobe - w ciagu 3 sezonow udalo sie zmienic Lakers z druzyny nie lapiacej sie do PO's w jednego z glownych kandydatow do mistrzostwa na najblizsze kilka lat. Teraz wstawcie w miejsce KB Cartera. Otrzymamy taki sam efekt? Szczerze watpie.
Cytat: | A nawet gdyby KG robił wszystko na 200% to i tak by ich nie wprowadził nawet do WCF. |
Garnett byl raz w WCF (gdzie dostal wpierdol od LAL, ale z tym mniejsza ), by rok pozniej w niezmienionymskladzie nie dostac sie do Play Off's. Prawdziwy leadership
Cytat: | jeśli chodzi o statsy to w tym sezonie odrobine słabsze wykręca KG.
Patrzac na 2 sezony przed teraźniejszym to KG jest minimalnie lepszy, więc statsy tutaj niczego nie zobrazują |
Jak juz chcemy bawic sie w statsy, to na 11 sezonow jakie grali razem w NBA, Garnett tylko 4 razy mial efficenty wyzsze niz Duncan.
VC15
Cytat: | jesli milibysmy porownywac graczy ze wzgledu na zdobyte tytuly to Wade bylby lepszy nawet od bronka (w tytulach 1:0 dla Wade'a ) ale porownujac statystyki to niebo a ziemia |
Zupelnie inna sytuacja (pomijajac fakt ze mowimy o graczach z innych pozycji). LeBron w statystykach ma ogromna przewage nad Wade'm, z kolei Garnett nad Duncanem nie ma zadnej.
Zreszta gdyby Wade i LBJ zakonczyli w tym momencie kariery, wygranym bylby Dwyane. To on zdobyl tytul, to on wygral MVP Finalow dominujac cala serie jak nikt inny od czasow Jordana i wreszcie to nie on odpadl w swietnym stylu przegrywajac do zera
PS. A propo tych druzyn i slabych partnerow. Pokazcie mi Superstara, uznawanego za jednego z najlepszych na swojej pozycji w histori, ktory nie odniosl zadnych znaczacych sukcesow w PO's (juz nie mowie nawet o mistrzostwie). Czekam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
neo
Mixer
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: 01.03.2008 (16:57) Temat postu: |
|
|
No własnie zapomniałem też to dodać.
Chciałbym jeszcze dodać, że Stocton czy Listonosz też Misia nie zdobyli :wink:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|