NETS GAMES

maverick · Wysłany: 06.02.2008 (11:42) Temat postu:

tyle wam powiem ze byloby inaczej gdyby nie nokatu Odoma na Jeffersonie,bo to zmieniło oblicze gry, dostał porządnie z łokcia w oko, masakra.. szkoda przegranej ale wreszczie taki Vince jakiego chcemy

Vince Carter#15 · Wysłany: 06.02.2008 (12:05) Temat postu:

Jak oglądałeś mecz Maverick to napisz o nim więcej. Mam nadzieje, że ten mecz VC nie byl tylko ze względu na to, że jego przeciwnikiem był KB. Liczę na taki mecz dzisiaj z Magic i mam nadzieje, że pokonamy ekipę Howarda.

maverick · Wysłany: 06.02.2008 (13:19) Temat postu:

no udało mi się obejrzeć większość i tak jak pisałem początek dobry dwie trójeczki, świetnie kryty Bryant,podwajany, ale oddawał piłki do innych i oni rzucali. gdyby nie nokaut na RJ'u byloby napewno lepiej, Carter mial chec do gry od dawien dawno, chyba ostatni raz tak fajnie gral pod czas meczu w Staples Center w LA Wesoly

no ale na Gasola nie bylo rady niestety

rzucał i rzucał, zrszta mial chyba skutecznosc cos 11-16 jesli sie nie myle. naprawde dobra gra Nachbara, po jednym bloku jaki dostal przy dunku od Turiafa nie zrazil sie i pozniej trafial, troche zdziwilem sie ze Frank nie trzymal dluzej allena na boisku bo to co mial to trafial... slabiutka gra Williamsa, tzn Marcusa. Sean i Boone w sumie niezagrali najgorszych zawodow ale oczekiwalem od nich wiecej... VC wreszcie swoim dunkiem na 1 miejscu, oby to byl nowy poczatek Wesoly

dzisiaj orlando, z nimi zawsze gralismy dobre zawody wiec licze na to rowniez teraz

Bmb · Wysłany: 06.02.2008 (15:26) Temat postu:

Kolejne lanie. Jeżeli tak gra się w 4 kwarcie to nie ma myśleć o końcowym sukcesie. Vince w końcu fajne spotkanie no i ten wsadzik.:lol: Szkoda tej paki Kidda. Ciekawe czy trafiłby...

slawo15vc · Wysłany: 06.02.2008 (17:36) Temat postu:

Bmb · Wysłany: 06.02.2008 (18:41) Temat postu:

OBCY · Wysłany: 06.02.2008 (23:45) Temat postu:

maverick · Wysłany: 07.02.2008 (03:14) Temat postu:

kurcze znowu porażka.... a zapowiadalo sie po pierwszej kwarcie na dobry mecz... pozniej nasza niemoc w ataku, chaos, a u nich turkoglu i cook z lewisem za 3 jak automaty , do tego Howard wsadzal co druga pilke... Carter zapowiadal sie swietnie na poczatku,pewnie jego alley oop bedzie w top 10, moze nie jakis spektakularny,ale taki powyginany . Nachbar chcial grac ale nie wychodzilo nadzwyczaj dobrze, Krstic pudla z czystych pozycji. Jefferson slabo na poczatku pozniej tak juz w miare, oczywiscie Armstrong gral, bronil nawet dobrze i cos tam rzucil to co miał. Sean gral zdecydowanie za mało, tego nie rozumiem, Boone przecietnie, oprocz jednego fajnego dunka nic specjalnego. mecz po 1 kwarcie wygladal juz tak jakbysmy wyszli z zalozenia ze przegrana...nawet Frank jakis przymulony, nie szalal dzisiaj przy linii jak to nas przyzwyczaił... ehh kicha
co do samego Turkoglu musze przyznac ze gra on naprawde dojrzaly ciekawy basket.

neo · Wysłany: 07.02.2008 (13:56) Temat postu:

znowu porażka:/ szkoda że Swift jeszcze nie zagrał.

Ciekawe jak długo jeszcze będziemy tak dostawac w dupe

Bmb · Wysłany: 09.02.2008 (03:22) Temat postu:

W końcu jakieś przekonywujące zwycięstwo. Nets przeważali od początku do końca nie pozwalając Rysiom poszaleć. Dobrze zbieraliśmy, a momentami naprawdę nieźle broniliśmy. Brawo dla JK za kolejne już TD (99) i dla Boona za DD. Nieźle z ławki zaprezentował się Williams wnosząc dużo dynamiki i zaangażowania. Jeżeli chodzi o Vinca to spotkanie należy zaliczyć do "znośnych" choć czasami było widać sporą wolę walki. Szkoda, że Swift zaliczył taki krótki debiut, ale z biegiem czasu minut napewno przybędzie.

neo · Wysłany: 09.02.2008 (18:47) Temat postu:

jakby przegrali ten mecz to ja bym chyba juz wątpil. ja bym chcial zeby Kidd dobil do tych 100 TD w NJN jesli mialby gdzies odchodzic. Szkoda ze Stroshow tak malo. zobaczymy jak sie bedzie spisywal w nastepnych meczach. dobrze sean

kjubn · Wysłany: 09.02.2008 (19:20) Temat postu:

kidd sobie pewnie wymyslil zeby setne triple-double zaliczyc w meczu z mavericks. szczerze przyznam ze ogladajac mecz z magic wydawalo mi sie jakby kidd mial wszystko totalnie w dupie, ale z bobkami zagral najlepiej od dawien dawna. i dzieki temu jest ladne zwyciestwo.

manutd99 · Wysłany: 09.02.2008 (22:26) Temat postu:

troche szkoda ze Stro zagrał tak króciótko jak widziałem ze po parkeicie biega Malik a nie Stro to szlak mnie trafial.Magloire jest nie potrzebny tak samo Allen.za kontrakt Jamala można by sciagnąc jakiegos niezłego 3 pt shottera(takiego w nets brakuje)po sezonie mozna pomsylec o wzmocnieniu SG Azubuike chętnie bym widział w Nets tym bardziej ze sie troche w GSW pokazal a on przy Ellisie za dużo sobie ni pogra więc pewnie będzie chciał odjesc.

maverick · Wysłany: 11.02.2008 (02:25) Temat postu:

no i drugie z rzędu wyraźne zwycięstwo, czyżby zapowiedź lepszych czasów ? Wesoly

w 2 kwarcie tylko slaby poczatek bodajze 14-4 ,ale pozniej juz run dla nas 20-6 i 3 kwarta i 4 to juz tylko dominacja, Kidd rozdawal asysty na prawo i lewo, Jefferson swietny reverse alleyop, Carter jak dostal w drugiej kwarcie chyba od Bassa z lokcia poszedl do szatni ,przyszedl po paru minutach i gral jak natchniony, bez watpienia conajmniej jeden swietny move Cartera bedzie w top 10, do tego bloczek Seana na Dirku niesamowity Wesoly

i poprawka Cartera na Terrym i sam na kosz dunk Wesoly

liczylem na jakis windmill czy coś ciekawszego ale jednak widac ze to juz nie te lata by tak wsadzać jak kiedyś Wesoly

ważne że bardzo pewne zwycięśtwo. coprawda widac ze bez Harrisa to Dallas całkiem inny zespół. dobrze zagrał w sumie Krstić. wogole na kazdy rzut Dallas mielismy odpowiedz, i zauwazylem zaleznosc od meczuz bobcats ze jesli Frank nie rotuje tak duzo skladem szukajac optymalnej piatki, to gra idzie lepiej,bo przewaznie prowadzimy w 1 kwarcie a w drugiej eksperymenty Franka i lipa. widac ze i Frank wzial lekcje z ostatnich meczy Wesoly

JK blisko TD, chyba zabrakly mu 2 zbiorki, Stro wszedl na ostatnie 2 minuty i w dodatku blok efektowny Wesoly

w stylu Seana, cos czuje ze mozemy miec naprawde genialny duet blockerów Wesoly

ahh nie ma to jak w takim fajnym stylu rozpoczac pierwszy dzien szkoly po feriach Wesoly

Bmb · Wysłany: 11.02.2008 (02:37) Temat postu:

Świetny mecz! Zdecydowanie jeden z lepszych w tym sezonie. Zawodnicy pokazali to co powinni zawsze okazywać: zaangażowanie i wola walki. Vince jeden z lepszych meczy w tym sezonie. Zaangażowany przez cały mecz, było widać chęć do gry i co ważne nie oddawał niepotrzebnych rzutów. Kidd znowu b. dobrze tylko jak zwykle skuteczność leży. VC i JK - tego duetu za żadną cenę nie wolno rozdzielać. Jefferson swoje zrobił a alley bardzo fajny. Było na co popatrzeć. Williams znowu dał bardzo dużo z ławki. Widać, że chłopak się stara, a ten jego blok na Nowiku (ogólnie cała akcja: blok vinca + wsad)to napewno będzie w top 10. Tylko dalej nie wiem czemu trener Frank tak bardzo oszczędza Swifta. Chłopak był niecałe 2 minuty na boisku a zrobił to samo co Allen (12,5 min) +1blok - 1 zbiórka. No coż mam nadzieję, że trener to zauważy i Stro zastąpi w rotacji Malika.
Mecz naprawdę super. Kto nie widział niech ściąga

VC15 · Wysłany: 11.02.2008 (07:03) Temat postu:

ale sie bloki posypaly w Nets
Sean i Stro pokazali co potrafia (szczegolnie ten blok StroShow, damn zajebisty Jezyk

)
VC chyb najlepiej w tym sezonie
szkoda Kidda i setnego TD, naprawde niewiele brakowalo

ps
jak dla mnie to Stro powinien miec S5 bezapelacyjnie
z nim i Seanem pod koszem Nets nie sa juz tacy slabi

manutd99 · Wysłany: 11.02.2008 (07:28) Temat postu:

Troche szkoda że sTRO ZNOWU TAK KRótko ale w następnym spotkaniu z t_wolves powinien zagrac już te 15 minutt.

Tak mi sie wydaje że FrAnk prubuje wypromowac Malika bo nie widze innej możliwosci by allen gral 15 minut a Stro 2.

Czapa Stro przednia a do tego łatwe punkty z półdystansu
Wright też jest do opchnięcia Netsom brakuje klasycznego trójkowego strzelca jak np Korver.

robimy taka wymiane

Maglioire,Wright,Allen za jakiegos konkretnego guarda.

może czapa Stro będzie w Top 10 choc w to wątpie bo z samych zagrań netsów z tego meczu można by takowe ułożyc

Domin · Wysłany: 11.02.2008 (14:22) Temat postu:

Gdy zobaczyłem wynik to troche nie dowierzałem , troche nie realne Jezyk

netsi wygrywają z Mavs prawie 20 pkt

. Oby tak dalej, jak możecie to wrzućcie ten blok Stro

OBCY · Wysłany: 11.02.2008 (15:48) Temat postu:

ja wyniki sprawdzałem w STSie bo nie miałem czasu rano kompa włączyć patrzę NJ wygrało :shock:
myślę błąd w druku czy jak Mruga

a jednak wygrana oby tak dalej Wesoly

top 10 z wczoraj jeszcze nie ma na nba.com dziwne :?

slawo15vc · Wysłany: 11.02.2008 (15:53) Temat postu:

Ma ktoś ten blok StroShowa?