Football

Domin · Wysłany: 10.03.2009 (21:44) Temat postu:

Juve 1:1 Chelsea do przerwy !!!! Wesoly

przez całą połowę Chelsea grała kupe a w 43 min rzut wolny strzał Drogby piłka wlatuje do bramki ale za słupka wyciąga ją Buffon i sędzia nie uznaje Gola ŻALLL !!!! SĘDZIA HU... ale co się odwlecze to nie uciecze Wesoly

, 45 min wolny Lampard w poprzeczke i dobija Michael Essien ależ powrót po kontuzji Wesoly

Liverpool 2:0 Real

i gdzie teraz jesteście kibice realu Jezyk

maverick · Wysłany: 10.03.2009 (21:58) Temat postu:

Kurewscy płacą Wesoly

specjalnie ogladam ten mecz i nie zaluje. przyznam ze pierwszy gol kontowersyjny bo podpieral sie o plecy Pepe Torres, ale drugi to poezja, odbic barkiem i gwiazdnac Rękę to poezja hehe Jezyk

i na dziendobry w 2 polowie po meczu. takze do 55 min obejrzalem i dziekuje Wesoly

jutro Barca gromi Lyon i pasuje.

Koszmar Realu ? 2 liczby. 1/8

Domin · Wysłany: 10.03.2009 (23:22) Temat postu:

A Chelsea w drugiej połowie zaczęła dobrze Kwadratowy

, atakowali umiarkowanie i mecz był w miare wyrównany ... w 73 min Chiellini otrzymał czerwoną kartkę i stało się niemal pewne że Chelsea awansuje dalej ale niespełna minute później rzut wolny dla Juve i nie potrzebny błąd Bellettiego wyciąga rękę w polu karnym i jedynastka ... Del Piero spokojnie ją wykorzystuje i robi się 2:1 i nerwowe ostatnie 15 min ... Juve ciśnie ciśnie aż do 83 min gdzie Ballack popisał się fenomenalnym podaniem do Bellettiego a ten odkupił swoje winy i wyłożył piłkę Drogbie i zrobiło się 2:2 Wesoly

przy czym Chelsea miała już pewny awans bo Juve musiało w takiej sytuacji wygrać 4:2 . I od tamtej pory to już tylko dominacja The Blues Kwadratowy

, w 90 min fantastycznie piłkę w boisku utrzymał Anelka podał Drogbie ten zacentrował w pole karne i Ballack z woleja fenomenalnie uderzył ale jeszcze lepiej obronił Buffon , w ostatniej już akcji meczu Belletti znalazł się w sytuacji sam na sam z Buffonem ale zwlekał z strzałem biegł na długi słupek a Buffi za nim Rotfl

i w końcu strzelił w bramkarza ..

CHELSEA FOR EVER Wesoly

Juventus(2) 2:2 (3)Chelsea

Liverpool(5) 4:0 (0)Real Rotfl

żal.com

Bayern(12) 7:1 (1)Sporting - mój 5 ligowy Tajfun Ostrów by lepiej zagrał Rotfl

Villareal(3) 2:1 (2)Panatynajkos Jezyk

Awanse :

Chelsea , Bayern , Liverpool , Villareal Kwadratowy

Bmb · Wysłany: 11.03.2009 (15:06) Temat postu:

No, no nie spodziewałem się, że mój Liverpool aż tak rozwali Real. Faktycznie ten karny to taki bardzo mocno naciagany był, ale to i tak nie zmieni faktu, że Real był poprostu słabszy. Wrażnie robi wynik Bayernu, którego osoboście nie lubię, ale wynik 12-1 w dwumeczu Szok

to naprawdę coś.

maverick · Wysłany: 11.03.2009 (21:29) Temat postu:

widzi ktos co Barca robi z Lyonem? Wesoly

4:1 do połowy!! Lyon nie istnieje Wesoly

to sie nazywa klub, a nie jak kurewscy 4:0 przegrać Wesoly

Domin · Wysłany: 11.03.2009 (23:51) Temat postu:

maverick · Wysłany: 12.03.2009 (00:47) Temat postu:

domin- odwrotnie Kwadratowy

te zespoly moga dac rade Barcy ewentualnie, bo to oni sa obecnie najlepsi Kwadratowy

a i co do chelsea jestem pewny ze ich pukna jesli trafia na siebie. co do tego 4-2 to udalo im sie szybko wbic bramke, niby cisneli, bo zmienili formacje i grali wiekszoscia w ataku niz w obronie. zreszta, chcialoby ci sie grac przy prowadzeniu 4-1 do polowy i wiedzy ze masz praktycznie awans w kieszenie? takie klasowe zespoly nie prowadzac 4-1 nie straca 3 goli zeby przegrac calego meczu. 5-2 to pogrom. a wyniki chelsea nie porywaja i tu bym zadal pytanie jak Chelsea zagra na Camp Nou Kwadratowy

lanie nie z tej ziemi

Domin · Wysłany: 12.03.2009 (10:09) Temat postu:

Tak ... tylko Chelsea a Lyon to niebo a ziemia ... a co do szans barcy w ewentualnym meczu z ManU są hmm nie duże , obrona Barcy jest do dupy nie podobna . Wszystko nadrabiają tylko atakiem a obecnie Manchesterowi by za dużo nie nastrzelali przy ich defensywie .

Niby Barca zawsze w świetnej formie , tak jak kiedyś Ronaldinho w życiowej formie wschodząca gwiazda Messi u siebie wygrali z Chelsea 2:1 a przyjechali na Stamford i co było po 20 minutach ? 3:0 . Chelsea gra tak jak za czasów Mourinho teraz , nie strzelają dużo i nie grają zbyt efektownie ale cel który chcą osiągnąć osiągają

we wszystkich potyczkach z The Blues tylko raz udało im się wygrać , wtedy co zdobyli Ligę Mistrzów i wygrali na SB 2:1 a na Camp Nou 1:1

Dobra , nie kłóćmy się kto wygra a kto nie ... nie wykluczam że wygrała by Barca ale takie same szanse ma Chelsea . Czekamy na losowanie 1/4 Kwadratowy

maverick · Wysłany: 12.03.2009 (13:43) Temat postu:

Domin · Wysłany: 12.03.2009 (13:49) Temat postu:

maverick · Wysłany: 12.03.2009 (14:27) Temat postu:

jesli tak to chciales ujac to wybacz:]

co do calej obrony to tam jest bieda i to mi sie nie podoba. taka ilosc napastnikow ,a obrona do dupy. tego tez niestety nie rozumiem

Bmb · Wysłany: 12.03.2009 (16:56) Temat postu:

Kiedy jest losowanie par 1/4 finału?

Domin · Wysłany: 12.03.2009 (17:03) Temat postu:

Kubas#15 · Wysłany: 12.03.2009 (20:56) Temat postu:

Siema chłopaki. Co do meczu Liverpool - Real to widziałem tylko pierwszą połowę, bo musiałem iść do pracy. Live całkowicie zdominowało Real pod każdym wzgledem, zagrali fantastycznie...az mi sie wierzyc nie chciało, że Torres i Gerrard mogli nie zagrac w powodu kontuzji

ściema . Co do innych meczów...wrażenie robi Bayern 12:1 w dwumeczu to szok. Barcelona bardzo ładnie, nie sądziłem, że tak łatwo ograja Lyon....ciesze się, że Villarreal awansował, a ubolewam z powodu Atletico

Cieszy, że chociaż dwie hiszpańskie są Mruga

Do Maverick: Dla mnie kibic piłki noznej to ten który potrafi uszanować rywala swojej ulubionej drużyny...a zwłaszcza odwiecznego rywala. Także nazywanie Realu kurewskimi jest bardzo dziecinne i świadczy o Twoim bardzo "wysokim" poziomie kultury.

Tyle w temacie. Pozdro

maverick · Wysłany: 12.03.2009 (21:11) Temat postu:

Kubas- ja mowiac na nich kurewscy nie mam na mysli wysmiewania sie z Realu czy czegos podobnego, ale tak juz na nich mówie. a szanuje ich i to nawet nie wiesz jak bardzo, bo na gre z obecnych -Casillasa i Raula uwielbiam popatrzeć, oraz z byłych galacticos. kazdy mowi na team jak chce.
a co do mojej kultury to wypraszam sobie. a wpływ emocji pod jakimi napisałem wynik barcy do połowy mial tez swoj wplyw na wypowiedz, gdyz w mojej klasie wiekszosc dzieli sie wlasnie na Real i Barce, oni nazywaja barce swoimi nazwami, my real swoimi. moze Ci sie to nie podobać, ale od kiedy real nie jest galacticos, dla mnie są kurewskimi i tyle, gdyż nie jestem generalnie ich fanem[ poza ww piłkarzami] jak pewnie każdy fan w Barcelonie, i podejrzewam ze dla Ciebie poł Katalonii to niekulturalni ludzie, bo boje sie myslec co oni mysla i mowia na temat Realu Kwadratowy

połowa ludzi na forum o Lakers pisze - 'Lamers'- swiadczy to o tym ze sa niekulturani? a że takie akurat wyszło skojrzanie od słowa' królewscy' to już trudno się mówi.

Bmb · Wysłany: 14.03.2009 (16:26) Temat postu:

Yeah! Liverpool wygrał z ManU 1-4. Teraz zostały tylko 4 punkty straty no i niestety mecz zaległy. Nie mniej jednak szanse Czerwonych znacznie wzrosły.

Domin · Wysłany: 14.03.2009 (17:47) Temat postu:

Kubas#15 · Wysłany: 15.03.2009 (12:11) Temat postu:

No Liverpool mnie zaskoczył pozytywnie...byłem prawie pewien, że Manchester ich wręcz pożre na Old Trafford...teraz naładowani po meczach z Realem i Man U moge pójść na mistrza....i oby. A ja bałem się jak Real zagra z Athletikiem na wyjeździe, bałem się, że pozostanie im w głowach porażka z Live...a tu prosze 5:2 !!! Pięknie !....a najlepsze jest to, że Heinze zdobył 2 gole ! w 36 minucie pokonał Iraizoza, a w 38 Casillasa xD

maverick · Wysłany: 15.03.2009 (12:37) Temat postu:

sam musze przyznac ze nie spodziewalem sie ze Real tak wysoko wygra. potarfai sie zmotywowac najwyrazniej. ale i tak twierdze ze sa oni bardzo dobrzy na lige hiszpanska, ale za slabi na champions league.
co do Liverpoolu- huh. wsyzscy moi znajomi zgodnie twierdzili ze Liverpool nie ma szasn, baty itp, ze oni dobrze graja tylko w CL, a tu łomot nie z tej ziemi

Kubas#15 · Wysłany: 15.03.2009 (15:19) Temat postu:

Tu się muszę zgodzić z maverickiem....w La Liga razem z Barcą wiodą prym od paru lat (parunastu ?)...ale w CL nie błyszczą. Od kilku lat widać, że obecnie jest wiele zespołow lepszych Od Realu, z Którymi Królewscy by sobie nie poradzili jak Man U, Live, Chealse, Inetr czy Juve (widać było w fazie grupowej). Mam nadzieję, że w przyszłym roku przerwą złą passę i awansują do 1/4.

Wracając do meczu Man U - Live....to słyszałem...bo niestety nie oglądałem, ze ogólnie mecz był wyrównany...Liverpool nie zdominował gry, no ale nie chodzi o dominajce, lecz o wynik. Pozdro

aha...wczoraj grało Hoffenheim...i o ile sie nie mylę w tym roku osiągają chyba same remisy i wielkiej sensacji jakoby mieli by zdobyć mistrza już nie bedzie.