Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
neo
Mixer
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: 09.01.2009 (16:56) Temat postu: |
|
|
o kurde. no to mnie Karczy zszokowałes. nie miałe pojęcia że ąz taka lawine problemów Jordan sobie zgotował
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
VC15
Hall Of Fame
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci? :) Płeć:
|
Wysłany: 09.01.2009 (16:57) Temat postu: |
|
|
przeczytalem od poczatku do konca i musze przyznac, zamurowalo mnie
jednak dla mnie liczy sie ten jordan z boiska ten z pozaboiska niech spada
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
RA-V
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 599
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: OLSZTYN
|
Wysłany: 09.01.2009 (23:53) Temat postu: |
|
|
Rudick napisał: | RA-V napisał: |
...
Statsy 30-8-8 wykręcał już nie raz, bo chyba zdajesz sobie sprawę, że całosezonowych średnich to nawet MJ takich nie miał.
...
|
I w tym momencie ja interweniuje sorry Rafał
statsy MJ w sezonie 1988 - 1989
mecze: 81
mecze w s5: 81
min: 40.2
ppg: 32.5
apg: 8
rpg: 8
spg: 2.89
bpg: 0.8
Pozdrawiam |
Ooo, ominąłem jeden sezon. Dzięki za przypomnienie. Ale pisałem ogólnie. Poza tym, miło sobie przypomnieć tamte statsy
Co do postu Karczego, dla mnie żadna nowość, bo niejedną książkę o MJ'u przeczytałem. Mnie to osobiście pierdoli. Był najlepszym koszykarzem jaki kiedykolwiek stanął na boisku, zarabiał pieniądze, o których my-ziemianie możemy tylko marzyć, więc kto do chuja będzie mu mówić co ma z nimi robić?!? Dla mnie to każdego jednego dnia mógł chodzić do kasyna i przegrywać w nich swoje miliony dolarów, które słusznie zarabiał. Nie chciał pomagać biednym? Przegrywał hajs w zakładach? Jego pieniądze - jego sprawa... Takie moje podejście. Najważniejsze, że na boisku był najlepszy.
A co do bycia "dobrym" poza parkietem, to jest o wiele więcej historyjek... Mi, na pierwszą myśl, przypomina się sytuacja gdy po jakimś przegranym meczu, podczas posiłku, gdy kelner (czy ktoś tam) przyniósł posiłek H.Grantowi, Jordan podszedł, odsunał talerz i powiedział "Nie zasłużyłeś dzisiaj na obiad"
I to taka jedna z... tysiąca (?) opowieści, jakie można w książkach o MJ'u wyczytać. Polecam prawie wszystkie
A nawiązując jeszcze do pytania czemu np. Dwight Howard nie jest lepszy od LbJ'a i KB? Odpowiedź jest prosta... Bo do Dwight'a trzeba podać - ktoś musi wyprowadzić piłkę, ustawić grę i podać Howardowi pod kosz. A KB, czy LeBron sami mogą przejść połowę, wejść sobie pod kosz i zdobyć punkty...
I łącząc już oba wątki, w jednej z tych książek o MJu, wyczytałem zajebiste zdanie na temat "dlaczego MJ był lepszym koszykarzem od..." ODPOWIEDŹ - "bo 5ciu MJ'ów wygrałoby z 5cioma..."
Analogicznie, 5ciu D.Howardów nie miałoby szans z 5cioma LeBronami.
I nie myślmy kto by wygrał 1x1, bo Kobe nigdy z LeBronem na poważnie nie zagrają 1x1, więc bez sensu takie gadanie...
I co do obrony jeszcze, Kobe jest zajebistym obrońcą, podczas gdy LeBron jest powiedzmy trochę ponad przeciętność...
PEACE \/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucas_Vc!!
All-Star
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowogard
|
Wysłany: 10.01.2009 (01:17) Temat postu: |
|
|
Howard pomimo swojej budowy ciała w PO jest miękka cipa więc na daną chwile Kobe,LeBron > Howard, mnie na temat Jordana nurtuje tylko jedno pytanie jak wyglądała by jego kariera po pierwszych trzech tytułach i nie robił by sobie przerwy, jak sam wspominał nie miał już takiej motywacji by wygrywać a przez ten czas odpoczynku nabrał apetytu do dalszych sukcesów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karczy_madafaka
Euroliga
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WWA
|
Wysłany: 10.01.2009 (01:39) Temat postu: |
|
|
RA-V napisał: | Co do postu Karczego, dla mnie żadna nowość, bo niejedną książkę o MJ'u przeczytałem. Mnie to osobiście pierdoli. Był najlepszym koszykarzem jaki kiedykolwiek stanął na boisku, zarabiał pieniądze, o których my-ziemianie możemy tylko marzyć, więc kto do chuja będzie mu mówić co ma z nimi robić?!? Dla mnie to każdego jednego dnia mógł chodzić do kasyna i przegrywać w nich swoje miliony dolarów, które słusznie zarabiał. Nie chciał pomagać biednym? Przegrywał hajs w zakładach? Jego pieniądze - jego sprawa... Takie moje podejście. Najważniejsze, że na boisku był najlepszy. |
Mam dokladnie takie samo zdanie. To jakim jest czlowiekiem i co robi z pieniedzmi w swoim wolnym czasie kompletnie mnie nie obchodzi, pod warunkiem ze nie wplywa to negatywnie na jego gre (w przypadku MJ'a nie wplywalo). Zaden z nas nie jest swiety, a majac tyle pieniedzy co Jordan, dodatkowo bedac wiecznie na swieczniku i w ciaglym stresie bylbym pewnie 10x gorszy niz on
Zreszta, moim zdaniem charakter jaki mial Jordan (mania wygrywania, bycia we wszystkim najlepszym, ciagla chec sprawdzania sie i udowadniania swojej wyzszosci etc.) cechuje prawie wszystkich najwiekszych sportowcow. Kobe ma to samo - takiego "sk*****na" w oczach i glod wygrywania. W Vincie w pewnym stopniu mi tego brakuje.
Cytat: | mnie na temat Jordana nurtuje tylko jedno pytanie jak wyglądała by jego kariera po pierwszych trzech tytułach i nie robił by sobie przerwy, jak sam wspominał nie miał już takiej motywacji by wygrywać a przez ten czas odpoczynku nabrał apetytu do dalszych sukcesów.
|
Mysle, ze gdyby nie przerwa na "naladowanie bateri", to Jordan nie byl by w stanie grac na tak wysokim poziomie w wieku 35 lat. Zreszta, podejrzewam ze gdyby nie zrobil pierwszej przerwy, cala druzyna posypala by sie wpizdu. Sytuacja w klubie i stosunki z Kraus'em byly strasznie nieciekawe i napiete.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
VC15
Hall Of Fame
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci? :) Płeć:
|
Wysłany: 10.01.2009 (09:33) Temat postu: |
|
|
otoz to, pewnie kazdy koszykasz ma cos na sumieniu
NBA to hajs, hajs to rozrywki, imprezy a rozrywki i imprezy to tez czesto hazard a nawet bojki dlatego pewnie kazdemu zdazylo sie choc raz cos przeskrobac
tak jak napisalem, dla mnie Mj ti MJ z boiska, to co robil poza to mam serdecznie gdzies, byl zajebistym, jest legenda i niech tak juz pozostanie
ps. boston czwarta porazka z rezdu i spadaja na 3 miejsce na wschodzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stozek
6th Man
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chojnice Płeć:
|
Wysłany: 10.01.2009 (09:38) Temat postu: |
|
|
Cytat: | I to taka jedna z... tysiąca (?) opowieści, jakie można w książkach o MJ'u wyczytać. Polecam prawie wszystkie |
ksiazki te sa gdzies dostpene w jezyku polskim ? ;> bo dla średnio zaawansowanego typa ( ktory zrozumie krotki artykuł na yahoo etc ) czytanie całej ksiazki z niewyobrazalna liczba nieznanych słow to meczarnia
chetnie bym poczytał o AirJ , ksiazki Phila Jacksona tez chetnie bym pochłonał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maverick
Vince Carter's Friend
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Leszno Płeć:
|
Wysłany: 10.01.2009 (09:41) Temat postu: |
|
|
howard w PO jest mieka cipa? o ile pamietam sprzed roku albo sprzed dwoch sam w pojedynke walczyl chyba w 1 rundzie o awans, i dokladnie jak ktos tu pisal, jak on dostanie pilke pod koszem to masz wiecej niz 50% szans, ze bedzie z tego kosz albo wolne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stozek
6th Man
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chojnice Płeć:
|
Wysłany: 10.01.2009 (10:22) Temat postu: |
|
|
maverick napisał: | howard w PO jest mieka cipa? o ile pamietam sprzed roku albo sprzed dwoch sam w pojedynke walczyl chyba w 1 rundzie o awans, i dokladnie jak ktos tu pisal, jak on dostanie pilke pod koszem to masz wiecej niz 50% szans, ze bedzie z tego kosz albo wolne |
jest w PO miekka cipa i tyle , albo jego partnerzy sa - bo to od nich zalezy czy pilka bedzie w łapach DHowa czy tez nie ...
Rok temu pojechał po Raptorsach ( ktorzsy nie graja po koszem ) , i zmiekł przy detroit ( tak samo jak i 2 lata temu )
Zobaczymy w tym roku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maverick
Vince Carter's Friend
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Leszno Płeć:
|
Wysłany: 10.01.2009 (10:28) Temat postu: |
|
|
mnie jesli pamiec nie myli to jednego roku grali chyba z waszyngtonem, albo kims rownie slabym w ów czas i chyba dostali 0-4 ale tylko howard napierdalal wtedy, z kontry pizgal wsady, blokowal, wszystko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucas_Vc!!
All-Star
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowogard
|
Wysłany: 10.01.2009 (13:19) Temat postu: |
|
|
maverick napisał: | howard w PO jest mieka cipa? |
Tak, obejrzyj serię z Detroit. Btw. Pięknie dziś MVP z bostonem zagrał .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lucas_Vc!! dnia 10.01.2009 (13:20), w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
RA-V
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 599
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: OLSZTYN
|
Wysłany: 11.01.2009 (03:42) Temat postu: |
|
|
Stozek napisał: | Cytat: | I to taka jedna z... tysiąca (?) opowieści, jakie można w książkach o MJ'u wyczytać. Polecam prawie wszystkie |
ksiazki te sa gdzies dostpene w jezyku polskim ? ;> bo dla średnio zaawansowanego typa ( ktory zrozumie krotki artykuł na yahoo etc ) czytanie całej ksiazki z niewyobrazalna liczba nieznanych słow to meczarnia
chetnie bym poczytał o AirJ , ksiazki Phila Jacksona tez chetnie bym pochłonał |
Wiesz co, teraz to już pewnie tylko u znajomych znajdziesz, bo niesądzę żeby takie "starocia" były gdzieś to kupienia, ale na dobry początek polecam "Grać i Wygrać" Davida Halberstama Tam jest mnóstwo o życiu MJ'a, a i wiele ciekawostek ogólnie o NBA można przeczytać. Jedna z lepszych książek.
Zajrzyj sobie tutaj : [link widoczny dla zalogowanych] - oprócz przeze mnie wymienionej jest jeszcze kilka tytułów, to będziesz wiedział czego sobie szukać w necie, z odrobiną szczęścia znajdziesz
P.S. Właśnie wyczytałem na tej stronie, że MJ po świętach miał się ponownie hajtać (?!?) :
-> [link widoczny dla zalogowanych] (WTF???)
PEACE \/
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez RA-V dnia 11.01.2009 (03:44), w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stozek
6th Man
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chojnice Płeć:
|
Wysłany: 11.01.2009 (10:58) Temat postu: |
|
|
Cytat: | Zajrzyj sobie tutaj : [link widoczny dla zalogowanych] - oprócz przeze mnie wymienionej jest jeszcze kilka tytułów, to będziesz wiedział czego sobie szukać w necie, z odrobiną szczęścia znajdziesz |
dzieki dzieki
Cytat: | P.S. Właśnie wyczytałem na tej stronie, że MJ po świętach miał się ponownie hajtać (?!?) :
-> [link widoczny dla zalogowanych] (WTF???) |
dokladnie ! z jakas była iglesias'a
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kubas#15
All-Star
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cracovia Płeć:
|
Wysłany: 11.01.2009 (22:51) Temat postu: |
|
|
Celtics wrócili z dalekiej podróży...wygrana z Raptors napewno doda im powera do następnych spotkań. Chociaż mistrzowie nie zagrali rewelacyjnie...do zwycięstwa przyczynili się najlepsi strzelcy Raps, którzy grali na kiepskiej skuteczności....zreszta to samo można powiedzieć o Piercie i KG. Juz myślałem, że Toronto dogonią Celtics..mieli świetną 4 kwartę, ale zwycięstwo uratował Allen. Wogóle Ray rozegrał fantastyczne zawody, trafił aż 8 razy za 3 na 10 prób. Nie wiem kto jest następnym rywalem Celtics, ale jeśli ktoś dobry to z tak grającymi Piercem i KG Boston wcale nie musi byc faworytem. pozdro
AHA...i jeszcze jedno. Nie chce być niemiły, ale czy aby na pewno wasza debata o Mj-u pasuje do tego tematu ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kubas#15 dnia 11.01.2009 (22:55), w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maverick
Vince Carter's Friend
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 1272
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Leszno Płeć:
|
Wysłany: 12.01.2009 (13:31) Temat postu: |
|
|
no Allen wygrał im mecz definitywnie.gdyby Bosh trafial to spokojnie by ich ograli.
btw widzial ktos wsadke Rondo? zniszczył, nie wiedzialem ze on z 2 nog tez tak laduje. i najlepsze ze nie ma tego w top 10 heh
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stozek
6th Man
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chojnice Płeć:
|
Wysłany: 12.01.2009 (14:12) Temat postu: |
|
|
maverick napisał: | no Allen wygrał im mecz definitywnie.gdyby Bosh trafial to spokojnie by ich ograli.
btw widzial ktos wsadke Rondo? zniszczył, nie wiedzialem ze on z 2 nog tez tak laduje. i najlepsze ze nie ma tego w top 10 heh |
taka wsadka to niestety dla rondo pospolitosc , a Top 10 wybiera akcje rzadkie - jak long buzzer'y , jakies no look shot'y ...
Dzisiaj na przyklad mielismy swietna asyste Rondo ( duzo lepsza od tego tomahawka )
apropo top 10 - dzisiejszy Alley Smitha to kosmos
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radek3
All-Star
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytów Płeć:
|
Wysłany: 12.01.2009 (17:13) Temat postu: |
|
|
Ja widzialem ze Rondo ma takiego dobrego Jumpa, zobaczcie to :
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dp10
Starter
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: 12.01.2009 (17:31) Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] to to obczajcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
VC15
Hall Of Fame
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 1827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci? :) Płeć:
|
Wysłany: 12.01.2009 (17:38) Temat postu: |
|
|
taki wypierdek a latac i czarowac tez potrafi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dp10
Starter
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: 17.01.2009 (08:58) Temat postu: |
|
|
nie wiem czy ktos ogladal wczoraj mecz Lakers magic ale mecz byl ostry zaciety Howard niszczyl obrone zbieral poprostu byl nie dozatrzymania a z drugiej strony byl Kobik ktory sie dwojil trojil a nawet czworzyl aby wygrac ten mecz ale niestety nie udalo mu sie kobi mial TD a howard 25pts i20reb bylo czuc w tym meczu PO
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|