NBA Games 08/09

Master VC · Wysłany: 19.04.2008 (23:12) Temat postu:

Ja zawsze uważałem Duncana za najlepszego PF'a ligi i tą 3 teraz z Suns dał czadu. Ale i tak GO SUNS!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Parker i Kurt out

Co za mecz, kto nie ogląda niech żałuje.

Karczy_madafaka · Wysłany: 19.04.2008 (23:33) Temat postu:

Osz kurwa, co za mecz Wesoly

Daaaawno nie ogladalem tak zacietego spotkania, na tak wysokim poziomie. A to dopiero Game 1, pomyslec co bedzie jesli dojdzie do 7ego meczu

maverick · Wysłany: 19.04.2008 (23:33) Temat postu:

masakryczny obrót sprawy, najpierw Finley za 3 na dogrywke i później DUNCAN ZA 3 na drugą dogrywkę, niesamowity mecz, te PO beda jedne z lepszych ! i mimo ze tez jestem ze SUns to podziw dla SAS! duncan 40 pkt przeciw takim graczom jak Amare i Shaq. nie wierze! i jaki rzut na remis w 2 dogrywce Nasha i w sumie Gamewinner MAnuuuuu. są dobrzy i nie przekreślajmy ich !!

Master VC · Wysłany: 19.04.2008 (23:40) Temat postu:

Ja też składam gradki dla Ostróg. Mecz niesamowity, czuć tą atmosferę PO i obie ekipy ostro walczyły. Jak Nash wyrównał do 115 to myślałem, że jeszcze nas czeka 3 dogrywka, ale SAS uciekli. Kto wie, że jakby Amare grał to mogła być wygrana dla Słońc. Świetny mecz Tima, cała hala w SA wypełniona i zapowiada się ciekawy pojedynek między tymi świetnymi ekipami.

Już o 1:00 Mavs vs. NOH - do boju Jason K.

Kraso · Wysłany: 19.04.2008 (23:47) Temat postu:

Po prostu: Co za mecz!!!
Dawno tak się nie emocjonowałem, choć tak naprawdę nie kibicuje tu nikomu. Po cichu liczyłem na niespodziankę ze strony Suns, ale jak już ktoś napisał przegrali przez własne błędy i konsekwencje Spurs. Te trójki Finleya i potem Duncana :shock: Do tego ten rzut Nasha wyrównujący :shock: Szkoda, że Manu jak zwykle skończył balonem o deskę, ale tak to jest, niewykorzystane okazje się mszczą.

Jak tak się PO zaczynają to jak będzie dalej? Czekam z niecierpliwością :wink:

Master VC · Wysłany: 19.04.2008 (23:51) Temat postu:

Racja Kraso, że na własne życzenie suns przegrało, ale to dopiero 1 mecz. Coś czuje, że pojedynek Hornets-Mavs może być ciekawy i może nie tak jak ten mecz ale również dobre widowisko, ale to przeczucie.

Te PO będą naprawdę ciekawe!

Siwy · Wysłany: 20.04.2008 (00:09) Temat postu:

wybaczcie skroconosc opisu, ale jeszcze mnie nie stac na nic wiecej...

NIE CZAJE!

dp10 · Wysłany: 20.04.2008 (06:45) Temat postu:

Mecz Spurs z Suns byl super TD byl nawet potrajany ale to tez nic nie dawalo niesamowity jego mecz..........

Ale Hornets pokonali Mavs i to mnie cieszy ktos kiedys wspominal ze jesli kidd bedzie w granicachTD a Nowik zagra swoje spotkanie to pokonaja Hornets bez problemu... Wiec statsy kidda byly prawie jak TD bo brakowalo mu zbiorki i assysty nowik zagral swoje spotkanie tez... Lecz to CP3 byl nie do zatrzymania i robil z mavs co chcial a z kiddem w szczegolnosci i choc CP3 rewelacyjnie to okazalo sie ze to bohaterami byli D.West i Stojak ktory w ostatniej kwarcie sypal3-czki. a West cala brudna robote... GO HORNETS GO SPURS GO LAKERS

radek3 · Wysłany: 20.04.2008 (10:27) Temat postu:

Zajebisty mecz Suns vs Spurs Wesoly

Nie wiem czy widzieliscie jak te czubki z wizards faulwaly LeBrona :?
Zarabiscie zapowiadaja sie kolejne mecze PO

Karczy_madafaka · Wysłany: 20.04.2008 (10:45) Temat postu:

Jak go niby faulowali? :roll:

Bez jaj, nie robmy z NBA cipkoligi.

maverick · Wysłany: 20.04.2008 (12:50) Temat postu:

nie no jeden tam owszem moze byl co nie gwizdneli co tam w twarz dostał, ale bez przesady.
p.s. i tak Gilbert jest najlepszy xD

neo · Wysłany: 20.04.2008 (13:32) Temat postu:

a dzisiaj meczyk LAL- DEN. Bedzie ciekawie zwłaszcza że ostatnio I3 powiedział że to on jest najlepszym koszykarzem na swiecie:p troche ma bujną wyobraźnię, ale spotkanie i tak bedzie moim zdaniem zacięte

V_C · Wysłany: 20.04.2008 (13:42) Temat postu:

No mecz musiał być niesamowity, niestety nie oglądałem :? . Szkoda ze Phoenix nie dało rady ale mam nadzieję że już następny mecz będzie wygrany Wesoly

.

LAL - DEN myślę że spokojnie Kobe i spółka sobie poradzą Wesoly

Lucas_Vc!! · Wysłany: 20.04.2008 (13:55) Temat postu:

Master VC · Wysłany: 20.04.2008 (16:30) Temat postu:

V_C · Wysłany: 20.04.2008 (16:34) Temat postu:

Dzięki Master VC chętnie to uczynię Wesoly

maverick · Wysłany: 20.04.2008 (16:41) Temat postu:

Master VC · Wysłany: 20.04.2008 (16:51) Temat postu:

Z pewnością Lucas żartował, ale to się odnosi pewnie do tekstów Stefana jak gadał, że jest najlepszym rozgrywającym ligi:D. Stefan ma talent i jakby miał normalnie w głowie to byłby naprawdę ważnym ogniwem NYK, ale niestety Marbs to cancer, leń, wielkie ego.

neo · Wysłany: 20.04.2008 (21:27) Temat postu:

świetny mecz Nuggets vs Lakers. Denver tak zajebiście wyłaczyło Kobika z meczu, że ten ma chyba dopiero 4 pkt. Początek meczu jednak należał do jeziorowcó bo ewidentnie weszli w swój styl gry popisując się nieprawdopodobnymi zespołowymi akcjami. Szybko zdobyli 10pkt przewagi, ale 3 min 1 ćwiartki należały do Bryłek i zniwelowały straty do 4pkt.
2qt to popis nieziemskiej obrony strefowej (2-3) zespołu z Denver. Kobe nie istnieje ani w obronie, ani w ataku. Szaleja natomiast Gasol i Odom. Nie wiem jak Iverson może tak makabrycznie wykorzystywać FT. Trafił chyba 2 na 8 rzutów! Znakomite zmiany dali Kleiza i J.R. Smith.
końcówka połowy to juz starzy dobrzy jeziorowcy i 8 pkt straty zamienili na 2 przewagi.
Zajebiste akcje ofensywne Bryłek. 2-3 podania po dobrej obronie i odrazu punkty. Robi wrażenie.
Powiem wam, że Lakersi mieli wykorzystac beznadziejną obrone Denver. ale defense Nuggets jest niebywale dobry:)
Kto nie oglada niech żałuje. Narazie świetny mecz.

VC15 · Wysłany: 21.04.2008 (05:33) Temat postu:

na dzien dobry Phila pokonala Detroit, chyba jednak nie mozna przekreslac 76ers tak szybko

LAL wygralo z Denver co bylo do przewidzenia ale co ciekawe az 4 zawodnikow mialo conajmniej 30 pkt

celci wygrali z atlanta co nie jest zdziwieniem no i orlando dalo rade rapkom o mnie bardzo cieszy, oby tak dalej i zeby sie to sknczylo 4-0 dla orlando Mruga